Tylko kobietki nie zaszczepione, czyli czystej krwi. Co się dzieje poszczepieni? Skąd ten gniew, agresja u was? Szczególnie kobietki. Przecież to takie cudo medycyny było, powinniście się tak cieszyć, że to wzięliście. A tu co? Strach? Czyżby jednak nie bylo tak cudnie? Ile to już ekstra dawek wam kazano wziąć? Dwie dawki? Trzy dawki? I dalej nic? Dalej chorujecie? A ja tego nie wziąłem i jestem już 16 lat zdrowy i nie choruje. A to się porobilo. Taki foliarz I plaskoziemca jak ja, mial rację. WHO właśnie zakończyło plandemie. Jak się z tym czujecie, wiedząc, że wzięliście nie wiadomo co, tylko po to by od tak o tym zapomniano? I ogólnie szukam sobie takiej co będzie chciała dzieci mieć. Martwe końce ewolucji mnie nie interesują. Kilka ciekawych rzeczy które tu zauważyłem: Tu była fajna lista, ale komuś się nie spodobała ;/. Co lubię najbardziej u kobiet to naturalność, jak są wysokie, i dbają o dietę.
Jakbym mógł odfiltrować wszystkie użytkowniczki co szukają układów. To byłbym naprawdę szczęśliwy. Mikrochimeryzm